Uwaga!

Kursor stworzono na profilki.pl

niedziela, 24 maja 2015

Od Amiga C.D. Diany

Właśnie przechadzałem się po terenach Sfory... Niby nic się nie zapowiadało... Ale, W rzece spostrzegłem płynące ciało wilko podobnego zwierzaka... "Za pewne już nie żyje..."- Pomyślałem... Postanowiłem zabrać ją (bo to była Ona) do mnie do Jaskini... Miała wodę w Pysku... Wykonałem reanimacje... Udało się! Obudziła się...
-Gdzie Jestem?... Kim jesteś? - zapytała w pewnym momencie...
-Jesteś w Sforze Czworonożnego Szczęścia... Ja jestem Amigo... Alfa. -Powiedziałem pomagając suczce wstać.
-Ja jestem Diana...-zaczęła nie śmiało- Nie mam żadnej sfory...
Byłem lekko zniesmaczony sytuacją...
-A chciałabyś do nas dołączyć? -zapytałem... Nie wiem czemu, Przy Dianie czułem się tak Hmm... Wyjątkowo.. Inaczej niż zwyczajnie...
-Tak!- usłyszałem jednoznaczną odpowiedź... Suczka przy tym merdała ogonem...
-Chodź... Oprowadzę cię po terenach....- Mówiłem... Suczka była nieco większa ode mnie... Ale to nie był żaden problem... Więc poszliśmy... Najpierw zaprowadziłem ją do 'alei' z jaskiniami, a potem na skałę Alf...
-Umiesz wyć? - Diana zapytała mnie... Hmm... Wyć to trochę umiem...
-Umiem... Chodź na Skałę Alf! Urządzimy sobie konkurs kto lepiej zawyje... -zaproponowałem...
Zawyłem pierwszy...
-Oj słabo, słabiuśko... -Diana się ze mnie wyśmiewała...
-Taka jesteś mądra?- powiedziałem z sarkazmem- To dawaj teraz ty...
Gdy Diana zawyła... Poczułem się tak lekko.. Jakbym się unosił...
Skończyła... Nie powstrzymałem się od pogratulowania :
-Łał... Pięknie zawyłaś... Wygrałaś...
<Diana?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz